Nowa pianka Salvimar pęka co zrobić?
Postautor: arclight » pn, 22 maja 2017, 10:42
Witam, pojawił się u mnie mały problem. Kupiłem 2 miesiące temu nową piankę Salvimar Wet Drop Cell. Towar teoretycznie świeży, z 2016 roku jak głosił napis na kurtce. Od pierwszego użycia pojawiły się z nią odrazu mega problemy. Po wysuszeniu jej zobaczyłem że cały kaptur oraz niektóre miejsca w środku kurtki, są popękane. Wyglądało to tak, jakbym podczas ściagania jej z siebie za mocno wczepił paznokcie w kaptur, mimo że wiem że na 100% tego nie zrobiłem! Z piankami obchodzę się jak z jajkiem i doskonale wiem że materiał Drop Cell jest materiałem bardzo delikatnym. Piankę odwiozłęm do serwisu w Szczecinie, nie kłóciłem się za bardzo z serwisantem, koszty poklejenia pianki wzialem na siebie (60zł). Ale to co się stało po ostatnim pływaniu to nie może być przypadek. Podczas pływania poczułem nagle zimno w kroczu. Po wysuszeniu wypraniu pianki i wysuszeniu jej odkryłem na spodniach wielkie pękniecie przez całe krocze! Około 15 cm! Mało tego neopren odkleił się nawet od zewnetrznej częsci skafandra. Z tąd moje pytanie. Czy mieliście takie przypadki z piankami Dropp Cell? Oraz co myślicie gdy zaniose ja do serwisu? Pękniecie jest zdecydowanie za duze na sklejenie, poza tym placac za pianke ~800zł nie chce mieć poklejonej całej pianki tylko nową piankę, która jest zrobiona z wlasciwego materialu. To już nawet w mojej starej piance Seac najtanszej z Decathlonu takie rzeczy sie nie dzialy! Wg mnie po prostu trafiła mi się felerna pianka, tylko obawiam się że w serwisie uznają ze jest to moja wina.