Strona 1 z 1
zagniatanie tulejek
: pt, 19 stycznia 2018, 00:07
autor: wojros
Witam
Czym zagniatacie tulejki na mono?
Cenny dedykowanych narzędzi są wysokie ok 80-100 zł.
Re: zagniatanie tulejek
: pn, 22 stycznia 2018, 08:42
autor: Dżimi Ramles
Młotek, dłutko i kowadło.
Re: zagniatanie tulejek
: pn, 22 stycznia 2018, 14:53
autor: oldboy
http://gestyy.com/wgWxOmTulejki z mosiądzu. Do tej pory wytrzymały jakieś 10 tulejek więc się raczej spłaciły a miejsca zajmują troszkę mniej niż kowadło
Re: zagniatanie tulejek
: śr, 24 stycznia 2018, 12:41
autor: bruner
Do zaciskania tulejek na mono używam od kiedy tylko to robię kombinerek. One mają najczęściej takie jakby ostrza do cięcia drutu/ wyciągania gwoździ. Jak to robić?
Krawędzie tych tnących części trzeba spiłować lekko płaskim, drobnym pilniczkiem do metalu aby nie cięły tulejek, a tylko je zagniatały. Ważne, żeby były równe. Wystarczy je po prostu w ten sposób stępić.
Linkę mono przekłada się przez obie rurki w tulejce i zaciska kombinerkami środkową lub dalszą zewnętrzną częścią tych ostrzy. Dlatego środkową lub dalszą zewnętrzną, bo tam jest mniejsza dźwignia i łatwiej kontrolować siłę zaciskania, oraz w tamtej części ostrzy następuje bardziej równoległa praca ostrzy co powoduje zaciśnięcie bardziej równomierne. Zaciskam z czuciem w ilości ok 4 - 5 zaciśnięć na 1 cm długości tulejki, na tyle mocno aby powstało wyraźne, ale nie nadmierne wgłębienie (linka w środku ma być tylko ściśnięta na nie zgnieciona!). Następnie obracam tulejkę na drugą stronę i od drugiej jej strony zaciskam ponownie z taką samą siłą dokładnie w tych samych miejscach. Robię tak dlatego, bo jak już napisałem praca ostrzy nie jest idealnie równoległa co skutkuje tym, że po jednostronnym zaciskaniu z jednej strony tulejki linka jest zaciśnięta nieco mocniej niż z drugiej. Zaciśnięcia robię równomiernie na całej długości tulejki.
Tak zaciśnięte nigdy nie zawiodły. Jak strzała mi utknie w dziurze głęboko to wiem, że jak będę szarpał i szarpał to prędzej linka pęknie niż puści tulejka tak zaciśnięta.
Pozostałą część linki obcinam na ok 5 mm, odginam na bok i podtapiam zapalniczką w kulkę, żeby się linka dodatkowo zablokowała i żeby nie było zapłątania się tego końca z resztą linki (można obciąć, ale kulka daje dodatkową blokadę)
Re: zagniatanie tulejek
: czw, 25 stycznia 2018, 19:20
autor: nemesis
Patent Brunera jeszcze mnie nie zawiódł nigdy.