Spearfishing.pl

Był ktoś na dniach w którymś z tych jezior? Jakie warunki?

Woświn polecał bym, młody padawanie...

Na Zarańsku będę jutro więc dam znać

Na Zarańsku woda ok 2,5m

Jez. Ińsko 6 sierpień, temp. wody 22 stopnie, wizurka 3 metry.

Cześć byłem 12-15.08 nad Ińskiem (wyjazd alkoholowo towarzyski dlatego kuszy nie brałem) przy miejscowości Linówko. Widoczność była fatalna maks 0,5-1m, co prawda nie nurkowałem głębiej

Byłem 10 sierpnia na Ińsku, wizura w najgorszych miejscach do 1,5 m, ogólnie ok. 3 m, czasem nawet więcej. Taka byla do glebokosci ok. 6 metrow. Pływałem przy wyspie od strony plaży głównej. Ganiałem bez rezultatu ładne okonie, na pocieszenie dorwalem szczuplego 60cm. Jezioro wyrwalo mnie z butów. Bajeczna roślinność. Głazy na dnie. Szkoda ze tak daleko...

Szkoda, że nie wiedziałem. Byłem niedaleko - w Drawsku Pomorskim na urlopie. Byś sobie pompkę do Maresa odebrał, bo przed wyjazdem ją naprawiłem. Przywiozę na zawody we wrześniu. A ładne okonie, to jakie widziałeś? Ja strzelałem takie po 0,5 i większy też się jeden trafił. Pierwszy raz trafiłem dublet po 0,45 kg i zrobiłem przy okazji na aspetto 2:18, bo czekałem na większe. To żaden wielki wyczyn, ale że nie trenuję typowo free, to się mimo wszystko ucieszyłem. Przyda się na okonie . Niestety pianka 7 mm do wymiany przy takich czasach, bo po zwolnieniu tętna zacząłem już marznąć i to zaledwie na 4 metrach. A na Woświnie ktoś był? Ciekawi mnie widoczność jaka tam teraz jest. Też można zapolować na ładnego okonia. Póki co przejadę się na Przyjko. Może woda już się do czegoś nadaje, bo ten rok jest słaby pod względem wizury. Deszcze, wiatry, skoki temperatury i ciśnienia. W wodzie ciągle się coś miesza.

No szkoda Krzyśku... Ja siedziałem nad Bałtykiem w tamtym czasie i jeden dzień miałem zaplanowany na popływanie w którymś z trójki wymienionych jezior, bo niedaleko miałem. Wyskoczyłem "na szybko", więc nie chciałem nikomu gitary zawracać. Co do okoni, to namierzyłem stadko kilkunastu sztuk, gdzie kilka największych miało 30+. To je właśnie bezskutecznie ścigałem. Szybko pożałowałem, że gumiaka nie miałem ze sobą. Pod koniec nurania, natknąłem się jeszcze na dwie sztuki, z czego jeden był wielkości dłoni, drugi na moje kaprawe oko ponad 35cm. A dla mnie to już gruuuba sztuka Ja póki co posługuje się bardziej miarą długości ryby, tak mi zostało po "kiju". Pięknie wygrzbiecony był w każdym razie i zrobił na mnie wrażenie. Cóż z tego, jak nawet nie zdążyłem wypalić z luśni zanim zniknął w toni... Bywa . Wizura zepsuta była "mechanicznie", czyli wiatr, fale itd. Brunatny osad najgorszy był od zawietrznej strony trzcinowisk.
Cieszy, że wracasz do formy! Co do pompki, pozamiatałeś . W temacie zlotu na Lubiku wpisałem swego czasu komentarz odnośnie zgubionej pompki... W trakcie czytanie Twojego postu zaczęły mi synapsy łączyć i w sekundę przypomniałem sobie całą scenkę. Najlepszy dowód, że impreza była udana. Weź ją na zawody. Ja się wybieram w czwartek popołudniu.

Impreza była niewątpliwie udana

No to się pompka znalazła i sam mi ją dałeś. U mnie na pewno nie zginie . Może przeleżeć, bo terminy mam czasem kosmiczne, ale jeszcze nic nie zniknęło więc się nią jeszcze nacieszysz. Działa jak trzeba. Trochę ją odświeżyłem, bo ten klej nieładnie tam wyglądał . Jest skontrowana śrubą dociskową M3. Robota była praktycznie zegarmistrzowska, ale robiłem już drobniejsze detale więc poszło bez napinki i na luzie.

Na okonki jak najbardziej gumówka, ale Piotr z Drawska zamówił u mnie ekstremalną próżniową 105 ze strzałką 6,5. Też na okonki . Chcemy z tego postrzelać i sprawdzić zasięg. Może być ciekawie. Testy dodatkowo w Danii jeszcze we wrześniu. Biorę 2 kamery więc materiał się zapowiada bardzo wyczerpujący. Będziemy robili porównanie do ET 105. Zwłaszcza pod kątem zasięgu.

Jaka wizyta na Insko lub Woswin ?Może ostatnio ktoś był . Mam zamiar od jutra do niedzieli na którymś z tych jezior popolowac...

Jaka wizura...