To co to za jezioro, skoro siatką ogrodził? Większy staw, i tyle
A z tego artykułu powyżej wynika, że raczej legalnie tak se ne da. Wychodzi na to, że nawet mój kuzyn nie może sobie z tymi swoimi stawami (które są, nota bene naturalnymi polodowcowymi jeziorkami) robić wszystkiego
, choć są na jego ziemi.