Postautor: pzlp » ndz, 23 sierpnia 2015, 17:24
Problem w tym, że wędkarze się jakoś wybronią - to ich woda, a na nas nawet jak nic nie zrobimy i tak będą wieszali psy. Jak coś zrobimy, to tym bardziej i z nieproporcjonalnie większą siłą.
Dlatego zbiorniki należące do PZW i udostępnione dzięki staraniom SSP powinny być dostępne tylko dla członków SSP, żeby zminimalizować prawdopodobieństwo wystąpienia takich przypadków. Niestety, ale inaczej się nie da. Jak wpuścimy tam wszystkich jak leci, to takie właśnie będą efekty i to na większą skalę. Kwestia czasu. Lubikowskie jest bowiem wyjątkowo intensywnie patrolowane.
Mamy teraz zacząć pracować nad poprawą wizerunku ŁP w Polsce. Warto więc młodych i niedoświadczonych otoczyć opieką, wyedukować i na początku kierować na inne akweny. W żadnym wypadku PZW, bo to mimo wszystko cały czas mało przychylna nam Organizacja, a w zasadzie gro jej członków.
Błędy popełniamy wszyscy. Na Lubikowskim mogą nas one jednak za dużo kosztować.
Warto w tej kwestii porozmawiać jeszcze z Zarządem PZW Gorzów. Warto poznać ich stanowisko w tej sprawie.
Sygnał powinien być wyraźny - nie tolerujemy takich zachowań.
Pamiętajmy, że jesteśmy tam gośćmi (nie przez wszystkich mile widzianymi) więc zachowujmy się jak goście.