Czołem koledzy. Dziś przypadkiem znalazłem kilka stawów powstałych przez żwirownie i można tam łapać bez ograniczeń na wędkę, tak mi powiedzieli wędkarze. Wszyscy byli jednego zdania,że te stawy są niczyje. Czyli z kuszą też mogę tam polować? Oczywiście władowałem się do wody, wizura ok 2-3m miejscami kiepska, ale strzeliłem 3liny, jednego karasia i 2 szupaki
Ogólnie miejscówka fajna tylko żeby ta wizura była lepsza. Czy ktoś z was polował na żwirowniach?Woda klaruje się czy jest ciągle taka sama?