Spearfishing.pl

Robisz nastepna dziabe Rafal???

Tak... Wszystko opoznione o miesiac do poltora wg angielskich lowcow... Okolice lizadr point sa bardzo rybne... Wg programow dokumentalnych na bbc ... Mysle ze znajdziesz jakies zatoczki z przejrzysta woda... Ale tam nawet jak faluje to woda jest przejrzysta... Tylko u nas bloto.
Fajna miejscowa i niska cena... Moze nawet wezme namiary od Ciebie...

Jak tylko sprawdzisz teren

dobrze, że polubiłem kraby, bo na nic innego na razie liczyć nie można- woda-zupa. Miejsce to samo, warunki jeszcze gorsze. Ale tych nieboraków cała masa! wziąłem tyle, ile zgodnie z prawem wolno- 8.


Uploaded with

Napiszcie, jakie macie sposoby zabijania tych pancerników, coś czytałem w necie o podważaniu spodniej części i wbijaniu szpikulca, albo o topieniu w słodkiej wodzie- bzdura przetestowałem- nie działa.

i jeszcze słówko o masce, choć może pasowałoby w innym dziale- kupiłem taniego beavera Stelth? czy coś tam, "revolutionary REFLECTIVE LENS" takie czerwono- niebieskie... ku....a! nie kupować!!! dziadostwo niemożebne! takiej maski w życiu nie miałem (a kila już zużyłem) przez te filtry cały czas macie jakieś refleksy przed oczami! nic nie widać, w dodatku paruje jak żadna inna. Wiem że to brzmi dziwnie, ale to pierwsza maska gdzie plucie nie pomaga!!! cały czas zaparowane! nic nie widziałem, do mojej frustracji dołożyła się jeszcze marna wizura. Muszę zdobyć starego looka!!! Ta się nie nadaje nawet na back-up.

Ostatni weekend...
Rowniez wiecej fotek na Facebook fan page -> https://www.facebook.com/spearfishingireland

Ładny rdzawiec!
Coś koledzy z Irlandii są mało aktywni na forum w tym roku. Co się dzieje? Nie nurkujecie czy nie macie o czym pisać?

U mnie dopiero od tygodnia jest dobra wizura wczoraj dochodzila miejscami do 15m.Widzialem ze 20 bassow wiekszosc byla niewymiarowa,a te wieksze omijaly mnie z daleka .Ostatnio strzelilem pare cefali i rdzawce,ale nic wartego komentarza.4 dni temu ujsciu zatoki na 10m natknalem sie na plaszczke ,ale 30cm srednicy to troche mala.

witam wszystkich standardowo jak co roku pisze ze sezon juz sie skanczyl ale pewnie mnie Pawel poprawi... aczkolwiek juz zadeklarowal ze nie bedzie pisal na tym forum.troche glucho sie zrobilo na forum nikt, ani be, ani kukuryku tylko sporadycznie ale oczym pisac jak specjalnie warunkow niebylo ,tego lata ja sam weszlem na rozpoczeczie sezonu z Marianem w marcu poten 2 razy sierpniu i pod koniec lata na farmie mialem BLACKOUT-a.ogulnie sezon byl do bani brak pogody i td. itd w wiekszosci .mam nadzieje ze w przyszlym roku bedzie owiele lepiej, dzuzo ryb i bez duzego itd .pozdrawiam wszystkich i do milegi zobaczenia.Artur

Kto by pomyślał że się wzruszę przy Ryśku... Jedno Wam powiem... może kuszować w Polsce nie bardzo jest gdzie (przynajmniej legalnie), ale mają te nasze jeziora coś w sobie, czego nie znajdziecie nigdzie indziej, co nie? Każdy powinien móc godnie żyć tam, gdzie się urodził i wychował...
Pozdro