Postautor: liseklisek6666 » ndz, 13 grudnia 2015, 15:06
No i już nerw bierze.
Naładowałem przedwczoraj baterię, pobawiłem się troszkę na sucho i nagle jebut, z 99 na 0 wskoczyło.
Ale nic to, dziś skalibrowałem kompas, ustawiłem parametry, żeby jak najszybciej włączało pomiar i poniosło mnie na jezioro.
Widzę zimno, śnieg pada, no nic, się przebrałem, założyłem komputer na rękę no i do wody.
Zamoczyłem rękę i się załączył zegarek... pierwszy metr nic, dalej zegarek, drugi metr nic-dalej zegarek, gdzie jest kurde pomiar, miało od metra zliczać.
Nic to, co to są dwa metry, zlazłem na 5 metrów, inna konsolka sprawnie pokazuje 5 z kawałkiem a BLACK dupa, dalej sam zegarek a pomiaru nie włącza.
Wylazłem z wody wkurzony, spakowałem w cholerę tego xdeepa i wróciłem do domu.
Teraz, jak komputer się ładuje, to opisuję pierwsze wrażenia z nurkowania z nowym komputerem, normalnie cudo do groma jasnego, żebym chciał zegarek to bym wydał 100. Napisałem w rubryce kontaktu na stronie GENZ, no i czekam na odpowiedź.
Ale zapytam jeszcze tutaj tych co mają, od jakiej głębokości toto ma reagować?
"Gdy kiepski drwal idzie do lasu, drżą wszystkie drzewa"