Taką, jak ta z linka z alledrogo (z wyłącznikiem "dźwigienkowym") przerobiłem na UV.
Przeszlifowałem też powierzchnię wewnątrz nakrętki z niedokładności odlewu tam, gdzie styka się z oringiem.
Konstrukcja prosta: 4 baterie, rezystor jako ograniczenie prądu, piguła z aluminium, ale kiepska, bo z dziurą pod podłożem LEDa (czyli nie warto żyłować mocy LEDa, bo może się przegrzać).
Oryginalnie była dioda Cree XR-E. Elementem optycznym jest kolimator, skupienie jest całkiem dobre. Uwaga: te latarki robi wiele chińskich fabryczek, więc z wyglądu zewnętrznego pewnie w żaden sposób nie można wnioskować, co będzie wewnątrz. Ceny, z tego, co widzę ~$9 (z dostawą do PL).
Ta druga, z 5-oma LEDami jest bardzo prosta, ale małej mocy. Skupienie jest raczej średnie, nadaje się jako latarka na maskę, żeby widzieć przyrządy, ale raczej nie będzie rozświetlała zbyt wiele przed kuszą.
Na akumulatorkach zadowalająco świeciła ~6h.
Ja kupiłem parę po $3,29 jakiś czas temu, w Deca były chyba po 19,99 zł.
Ktoś się chwalił, że była z nim na 60m
Zerknij na tę z FastTech, za $11,66 (hasło "diving", nie mam linka pod ręką).