Prawda, I Zlot SSP! Chyba pojdziemy za ciosem i zrobimy sobie jeszcze pożegnanie sezonu późną jesienią.
Dziękuję wszystkim za tak gremialne przybycie i za fajną zabawę w wodzie i na lądzie. Wielkie dzięki wszystkim wspierającym z daleka. Przede wszystkim wielkie dzięki, że nikt sie nie utopił i że miałem dobrą asekurację Lukiego w niedziele...bez tego ani rusz
.
W wolnej chwili obszerna relacja + zdjęcia!
Nastepne spotkanie na zawodach we wrzesniu. No i mam nadzieje ze po drodze na róznych imprezach na których mamy ambicje pojawiać się jako SSP.
Jeszcze raz dziękuje wszystkim !
...if you accept the sea by all means you will enjoy anything in the water...
...najważniejszy w życiu jest las i woda...Jancio Wodnik....