Kapsel, ten tekst dotyczy masek typu easybreath takich jak ta:
https://www.decathlon.pl/maska-snorkeli ... 04664.html.
Maska Deepgear z całą pewnością nią nie jest. Maski easybreath umożliwiają oddychanie nosem (mają osobną komorę ustno- nosową). Powietrze w takiej masce innymi kanałami jest zasysane a innymi wydalane, dzięki temu maska nie zaparowuje. W masce Deepgear oddychanie nosem jak widać na zdjęciach jest niemożliwe, jest tylko jeden kanał do oddychania ustami ( nie ma komory ustno- nosowej). Wszyscy producenci tych masek ostrzegają że maski nadają się tylko do pływania powierzchniowego. W Decatlonie też jest taka informacja.
Mam taką maskę. Faktycznie nurkowanie w niej to kiepski pomysł i to z kilku powodów:
- ma gigantyczną pojemność ( deepgear nie)
- w czasie nurkowania do części ustno- twarzowej co prawda dość słabo ale wlewa się woda
- przy wynurzaniu często mocno zablokowuje się korek w rurce i dmuchnięciem nie da się go odblokować
- nie jest możliwe wyrównywanie ciśnienia przez zatkanie nosa ( w Deepgear jest możliwe)
Woda która zbiera się w masce w czasie zanurzenia samoczynnie wypływa z maski przez zawór przedniej, dolnej części.
Największym problemem jest zatykanie się rurki. Ale i na to jest sposób, wystarczy w czasie wynurzania zasłonić dłonią zawór którym wylewa się woda. Wtedy nawet lekkie dmuchnięcie odblokowuje rurkę. W maskach nie całotwarzowych też ludzie się topią. W jednym i drugim przypadku zawyczj jest to wina człowieka.
Niepokoi mnie fakt ze maski easybteth są też produkowane w rozmiarach dla dzieci.