Zastanawiałem się przy okazji mierzenia tych płetw w Decathlonie czy ten pasek rozszerzający ma sens. To jest jedyna istotna zmiana w konstrukcji kalosza w stosunku do CRESSII 2000 i 3000 i o ile 2000 pasują na mnie całkiem dobrze, to przez ten pasek mam wrażenie że kalosz w MODULAR jest za szeroki w okolicy gdzie zaczynają się palce. Czyli w miejscu gdzie luz jest najmniej potrzebny.
Miałem okazję popływać w 2000HF(czarne), jeśli MODULAR jest o podobnej twardości to na początku bez opływania mogą boleć nieco stopy.
Edit: Bolące stopy mogą mieć związek z tym, że w 2000 kąt między piórem a stopą jest znikomy a w MODULAR zdaje się jest 16 stopni.