[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/phpbb/session.php on line 590: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/phpbb/session.php on line 646: sizeof(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
Spearfishing.pl •Zaparowane szkła w masce - Strona 2
Strona 2 z 2

Re: ZAPAROWANE SZKLA W MASCE

: czw, 18 listopada 2010, 16:08
autor: emer

Re: Zaparowane szkła w masce

: wt, 29 lipca 2014, 10:06
autor: nemesis
Wypaliłem wczoraj od środka starą maskę i po "chuchaniu" zero pary, nowa, alienowa parowała. Następnym razem w wodzie przetestuję starą.

Re: Zaparowane szkła w masce

: wt, 29 lipca 2014, 19:22
autor: indianin
Nowa maska paruje bo są na niej pozostałości silikonu po montarzu szkieł ja do usuwania tego używam pasty do zębów poleruje nią szkła od wewnątrz i zalewam cocaloclą na noc i gra:) Podobno sama cola też daje radę .Albo jak pisał nemesis zapalniczka i wypalanie. Ale mimo tego i tak zawsze przed każdym polowaniu sążnie pluje do maseczki i zostawiam ją w wodzie. Ale jak ktoś jest obrzydliwy i nie lubi to ludwik świetnie daje radę.

Re: Zaparowane szkła w masce

: wt, 29 lipca 2014, 19:42
autor: ptja
U mnie działa: nieperfumowany płyn do mycia naczyń albo takież mydło + gąbeczka (mam specjalną do maski, z patelnią nie ma kontaktu :) ) i przemycie szkła i silikonu (!) co jakiś czas + naplucie i roztarcie na sucho przed każdym nurem, spłukanie. Przed założeniem przemywam też twarz wodą.

Re: Zaparowane szkła w masce

: wt, 29 lipca 2014, 21:29
autor: bruner
Problem parowania w naszym regionie nasila się w ciepłej porze roku. Ja najpierw schładzam twarz wodą, polem liżę dokładnie szybki maski, płukam ją w wodzie, znowu czule liżę szybki wtulając się w nie glęboko, jeszcze raz płukam w wodzie i zakładam. Da się więc bez plucia.

Dodatkowa korzyść - można czynnosć tę jako element podrywu wykorzystać - jak jakieś kobiety się na to patrzą to na pewno cieplej im się robi przy takim lizaniu a la minetka. Wiadomo - trening mistrza czyni, a wyobraźnia działa u kobiet mocno. A bez maski machanie ozorem zbyt bezpośrednie i nachalne jest (przynajmniej wg mnie).

:mrgreen:

Re: Zaparowane szkła w masce

: wt, 29 lipca 2014, 21:46
autor: nemesis
Obrazek
dzięki bruner, teraz już wiem o co chodziło autorowi obrazka :D

Re: Zaparowane szkła w masce

: czw, 28 sierpnia 2014, 12:33
autor: Sylwek
Dobrze pamiętać o kremie na twarzy, który w kontakcie z wodą puści tłusty "film", który siada na szybie i parowanie gotowe. Nie kremować dzioba przed polowaniem, umyć wodą z mydłem, albo samą wodą przed założeniem maski. Co robić z samą maską, każdy już wie.
ps: Nie zacierać maski palcem (rozcierać śliny), jak smarowaliśmy kobietę olejkiem do opalania chwilę wcześniej. Taki numer na kursie też widziałem, a potem buuuu.... bo mi paruje :wink: