Witamy i wyjaśniamy.
Stary typ kalosza tych płetw był nie do zdarcia. Płetwami tymi (czarnymi) zainteresował się a następnie zakupił je w zeszłym roku p. Władysław Tadeusz Wardziukiewicz -
http://www.pletwal.com/portal/index.php ... &Itemid=51. Chcieliśmy je wysłać najpierw do testów, ale zawodnik zrezygnował z tej propozycji i zakupił je jedynie na podstawie oględzin.
Nowy typ kalosza Włochom totalnie się nie udał. Nie kryjemy tego i uprzedzamy przed zakupem, że ten kalosz może pękać, a czerwone wstawki odpadają od razu. Uszkodzone kalosze wymieniliśmy wszystkim od razu, ale na tym nie zakończyliśmy. Gdy tylko dostaniemy poprawione kalosze (w przeciągu 2 tygodni) - czerwone wstawki zostały zalane gumą, wyślemy je na nasz koszt wszystkim, którzy zakupili u nas płetwy z wadliwym kaloszem nawet, jeśli nie uległ on ponownie uszkodzeniu. Osobom, które płetwy zakupiły tymczasowo poradziliśmy nie wspierać się na piórach, gdyż od tego z reguły pękały. Wymiana będzie zatem przeprowadzona zaraz po otrzymaniu dostawy. Nowe kalosze jak się dowiedzieliśmy są już wolne od wad.
Takie wpadki firm niestety przytrafiają się coraz częściej w obliczu rosnącej presji konkurencji. Wnioski każdy i tak wyciągnie sam. Ważne jest jeszcze, jak firma traktuje klientów, gdy wykryje wadę. Błędy popełniamy wszyscy ...
Co do pracy płetw, to aby nie było wątpliwości zamieścimy niebawem film, gdzie będzie pokazana ich praca zarówno przy zielonym jak i czarnym piórze. Ugięcie natomiast jest standardowe - w kształcie łuku.
Co do płetw z pojedynczą śrubą - posiadają je płetwy MAORISUB-a, firmy produkującej kuszę MAMBĘ. Obecnie wszyscy przechodzą już na podwójne mocowania.