Tak Koledzy. W wielu sprawach macie rację.
Tarpon to sklep internetowy - obecnie nieczynny, z wyłączoną funkcją dokonywania zakupów więc nie narusza ustawy o której wspomniał ptja. Niestety nie mogę już tam nic wstawić ani zmienić. Tak mnie urządziła pewna firma. Powinna być jeszcze informacja, że nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy, a ceny są nieaktualne. Niczego już jednak dopisać nie mogę. Także adresu i danych firmy. Sklep jest na etapie wygaszania i wyprzedaży. Po niej może powstanie nowy sklep lub nie powstanie już nic w tym temacie.
Tarpon to sklep, a HUNTERSUB to mój drugi pomysł - tym razem na nową markę oraz nową jakość sprzętu. Wszystko funkcjonuje obecnie jako firma i na wszystko można dostać paragon lub fakturę z właściwą i zgodną z przepisami gwarancją. Nie ma więc mowy o konieczności dochodzenia praw. Ci co mnie znają wiedzą, że wystarczy mail lub telefon. Pewnie będzie to tylko manufaktura, za to z inną klasą sprzętu. Rękojeści w CHIMERZE i HARPII będą pod koniec roku w całości polskiej produkcji. Uchwyty Omera to tylko tymczasówka. Niestety konieczna, bo temat trudny do ogarnięcia, ale mam już na to odpowiedni plan. Niestety firmy nie chcą ze mną rozmawiać, bo nie interesują ich małe ilości, a przygotowanie do produkcji zajmuje tyle samo czasu. Długo by o tym pisać - nudne i pesymistyczne więc odpuszczam
Sklep będzie sobie funkcjonował, ale nie jest wykluczone, że go po prostu komuś nie odstąpię w użytkowanie lub jak pisałem wcześniej, zupełnie zlikwiduję. Nie znam nikogo, kto by się chciał w to bawić. Ja chcę się natomiast skupić na projektowaniu nowych produktów i uzupełnianiu konfekcji, której tworzenie już rozpocząłem. Temat bardzo trudny, czasy niesprzyjające, a wrogie nastawienie i uszczypliwe komentarze niestety też nie pomagają. Póki co się jednak nie zniechęcam i wszystkim życzliwym osobom dziękuję za wsparcie oraz pozytywne komentarze. Po rozmowie ze mną z pewnością wiecie, że nie lubię fuszerki ani nie uznaję kompromisów więc na sprzęcik u mnie zakupiony lub serwisowany możecie liczyć i na pewno nie pozostaniecie z nim na lodzie. A osoby nieufne i wszędzie wietrzące podstęp oraz oszustwo pozostawiam im samym. Nie mam bowiem czasu ani nie widzę potrzeby, by ich na siłę do siebie przekonywać.
Trzeba też będzie chyba zmienić nick, żeby ostatecznie skończyć z teoriami spiskowymi. Niebawem to nadrobię i wszystko będzie już jasne. Póki co nie mam na to czasu, bo kilku kolegów czeka na swój sprzęt. W końcu sezon startuje 16-stego i nie mogę ich pozbawić swoich zabawek.
Oba tematy - sklep i HUNTERSUB to pomysły jednej osoby - Krzysztofa C. który właśnie teraz do Was pisze i którą wielu z Was zna, ale jak widać nie wdaje się w zbędną dyskusję. I dobrze, bo po co. Kto chce mnie poznać, proszę pisać, dzwonić lub przyjechać na obie tegoroczne imprezy - czerwcową i wrześniową. Od 10 lat żadnej nie opuściłem i zmienić to może jedynie moja śmierć
, lub podobne wydarzenie wśród najbliższej rodziny (tego bym bardzo nie chciał).
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof C.
• twórca i opiekun sklepu tarpon.pl,
• serwisant,
• pomysłodawca inicjatywy, projektant i tester sprzętu HUNTERSUB
oraz
od zeszłego roku (i także w tym roku) sponsor zawodów SS Poland i pełnoprawny członek stowarzyszenia spearfishing.pl
W razie dalszych pytań lub wątpliwości proszę pisać:
biuro@tarpon.pl lub dzwonić - 507 63 29 63.