Pół biedy jak się zacina. Problem, gdy sam strzela.
Kopyto natomiast ma każdy pneumat, gdy się go odpowiednio napompuje.
Osobiście nie serwisowałem nigdy tego modelu kuszy, ale gdybyś chciał go naprawić, możesz go wysłać do mnie. Pisz na
biuro@tarpon.pl. Może to będzie jakiś drobiazg.
Pneumaty są czasem niezbyt dokładnie wyprodukowane i z uwagi na swoją dość skomplikowaną konstrukcję, brak dokładności wykonania może czasem skutkować taką awarią. Ponadto nawet znane firmy zaliczają czasem wpadki produkcyjne. Jedną z takich wpadek zaliczyła jakiś czas temu Cressi. Zrobili tłoki z błędem i po niedługim użytkowaniu tak zdzierały one zwalniacz tłoka, że kusza nie dawała się załadować lub potrafiła sama wystrzelić.