Juz od dawna przymierzałem sie do zakupu kuszy firmy C4 , no i zdarzyła sie wreszcie okazja do zakupu Mr.Carbon 104 w dobrej cenie. Nie bede sie teraz rospisywał o danych technicznych kuszy . W kazdym bądz razie kusza naprawde jest wykonana dobrze i solidnioe w sumie to składa sie ona z jednej czesci .
Miałem już wiele kusz ,naprawde wiele i musze powiedziec ze zadnej nie moge porownac z ta kuszą no moze tylko drewniaka Dapirana 90cm (to była armata) ale wrócmy do mistera . Postanowiłem dzis go sprawdzic i zobaczyc jak to jest strzelac słynna juz kusza C4 i musze wam powiedziec ze nic co do tej pory o tych kuszach słyszałem nie było kłamstwem , naprawde rewelacyjnie sie z niej strzela (powiem wam ze miałem wrazenie jak by sama za mnie mierzyła dosłownie nie dało rady spudłowac) raz ztylko wypływajac zza skały nadziałem sie na dwa sea bassy ktore były zbyt blisko mnie i musiałem cofnąć kusze i strzelic z reka odchylona w tył, no i nie trafilem .Pływałem z nia około dwóch godzin i po jakims czasie poczułem zmęczenie nadgarstka, bo jak by nie było jest dość ciężka kusza , ale mysle ze to kwestia przyzwyczajenia, do tej pory polowałem z kusza 75 z aluminium(waga 1.26kg) a mr.carbon 1.74kg i te właśnie 0.5kg daje sie we znaki po godzinie pływania. Mysle ze po kilku polowaniach nie bede juz widział roznicy. Tu powinienem jeszcze napisac ze kusza jest idealnie wyważona i pod woda prowadzi sie naprawde leciutko , moja jest lekko negatywna i ze strzała tonie ale jak dla mnie jest ok , jak kiedys bede mial czas to pobawie sie z wyważeniem jej tak jak ten urukway z filmu na youtube (pewnie wielu z Was widziało)
Podsumowując kusza jest warta swojej ceny choc moim zdaniem powinne one kosztować coś około 300-350 euro .
Kilka moich fotek kuszy .