Okej Pany! Dostalem pianke z siusiorem. Pianki nie testowalem w wodzie oczywiscie, ale jak zaladowalem Dragona do pisetty to ten dochodzi akurat do konca ( zatrzymuje sie przed tym zwezeniem przy koncu pisetty) ale gdy kucam lub sie schylam ten robi hyc do spodni.
Pytanie a) czy jest to wina zle dopadowanych spodni?
Pytanie b) czy jest to wina zle dopasowanej pisetty?
Pytanie c) za krotki fajfus?
Pytanie d) czy da sie cos z tym.zrobic?
Nie chcialbym go trytytkami traktowac