Spearfishing.pl

Witam
jak w temacie, chciał bym się coś dowiedzieć więcej o tej piance http://www.scubastore.com/nurkowanie/cr ... 241/p#ajax
czy warto ją kupić na norweskie wody czy może lepiej szukać czegoś innego??
rozumiem że jest to open'cell a z zewnątrz nylon
ciekawi mnie bo jest w bardzo przystępnej cenie (tak mi się przynajmniej wydaje)
i jeszcze mam pytanie co do rozmiaru bo jestem nie wymiarowy czyli wysoki a chudy
i z tej tabeli to tak trochę z L i trochę z XL http://www.scubastore.com/images/pdf/cu ... easuit.pdf
moje wymiary: wzrost 187cm, waga 79kg, 104 klatka, talia 83, biodra 99

?????

odświeżam

Jak będziesz kupował to pamiętaj, ze pianki z open cellu są elastyczne i rozciągliwe - jeśli któreś Twoje wymiary są na granicy dwóch rozmiarówek, to bierz zawsze tą mniejszą rozmiarówkę z tych dwóch. Nawet przy piance 7 mm.

Osoby wysokie i szczupłe mają problem nawet przy open cellu ponieważ kupując rozmiarówkę odpowiednią do wzrostu otrzymują 'seryjny' model zbyt obszerny i nie ma tu do rzeczy to, że to jest open cell i elastyczny itd. To że jest elastyczny pozwala dobrze czuć się w nieco za ciasnej piance. Ale w piance zbyt obszernej zawsze będą pojawiały się puste przestrzenie - czy to w łydkach, czy ramionach, czy na plecach - i w te przestrzenie będzie pompowana świeża woda przy kolejnych zanurzeniach i wynurzeniach i tam sie będzie gromadzić. A więcej wody, którą trzeba ogrzać ciałem to o wiele szybsze wyziębienie ciała.

Dlatego najlepszym wyjściem jak podejrzewam (a znam takie osoby i wiem, ze nie najlepiej kończyło się kupno pianki seryjnej i wiem jaki komfort miały w piankach na miarę) byłaby dla Ciebie pianka robiona na miarę.

Jeśli chcesz kupić tą apnea to z tych dwóch rozmiarów wybierz L. Z powodów jakie opisałem na samym początku. Nogawki i rękawy w razie czego pokryjesz skarpetami i odpowiednio długimi manszetami. Ale - nie biorę na siebie odpowiedzialności jak okaże się, że jest idealna w klatce, talii i biodrach, a odstaje np. na szyi, ranionach i łydkach. Podejrzewam, ze z tego samego powodu nie dostałeś jeszcze odpowiedzi na swoje pytanie.

okey dzięki to akurat doczytałem w twoich innych postach :d
rozumiem o co chodzi
a w jakich cenach można zamówić pinkę na miarę i gdzie ?

Witam kolegę i mam zapytanie odnośnie tej pianki .Zakupiłeś ją ? Po testowałeś . Mógł byś coś o niej napisać oraz ile czasu czekałeś na przesyłkę itp .

Witam. Zakupiłem tą piankę (rozmiar L , mam 176 cm, 105 w klatce, 82 kg. wagi) myślę,że na wyższą osobę też będzie ok.
Czekałem 3 tygodnie, ale tylko dlatego, że był problem z inną rzeczą, normalnie około 2 tygodni.
Jak dla mnie rewelacja, może dlatego , że dotychczas pływałem na używanych i zawsze coś, gdzieś do końca mi nie leżało (przerobiłem 3 zanim zdecydowałem się odkładać na nową). Jak tylko przyjechała (23 marca) stwierdziłem, że warto przymierzyć, mam coś koło 150 metrów do jeziora przez ulicę więc myślę sobie,że warto wypróbować i..cóż mina mojej żony kiedy wróciłem do domu po godzinie, a wcześniej mówiłem,że tylko na chwilkę bezcenna(dla reżysera thilerów!) warto było tak zacząć sezon z miłą niespodzianką!!!
Wybór i decyzja należy zawsze do zainteresowanego
Pzdr.

To mnie cieszy że trafiłeś w dychę . Jeszcze pytanko. Ile stosujesz balastu do owej pianki ? Ja obecnie do swojej 5 mm mam 4 kg i powoli się zbieram do zakupu cressi 7 mm . Jaka tem. była wody w marcu ?? Nie zmarzłeś ?

A więc ja czekalem cos koło 3-4 tygodni bo nie mieli jej na stanie.

Balast ? Dokładnie Ci nie powiem ale cos w okolicach 9kg na słone wody (zerowy trym na 6m)
A na słodkie tak z 2kg mniej zalezy na jakie głębokości sie nastawiam.

Komfort termiczny, jestem zmarźlakiem ale w 10C siedzialem 2.5h i dopiero zaczynalem odczuwać zimno

Oka dzięki za info . Odezwę się po nurach jak przyjdzie do mnie i mam nadzieję co nie zmarznę w temperaturze 15-22 stopni wody . Bo jestem mega zmarzlakiem .
Pozdro

Pianka już u mnie i dostawa była bardzo szybka . W poniedziałek zamówiona i w piątek dotarła do mnie, aż się zdziwiłem . Zdała egzamin w wodzie 20 stopni , ideał a nawet ciut za ciepło było co mnie bardzo ucieszyło . Jedynie mam problem z nakładaniem góry i zdejmowaniem oraz dociążeniem jej . 8 kg idealnie pasuje do nurów ale kręgosłup odczuwa na pasie ten ciężar . Gdy pływałem w piance 5 mm z 4 kg , nie odczuwałem balastu . Będę musiał coś wy myśleć z rozłożeniem balastu .
Dzięki za info na temat pianki , dla mnie bomba .

Powiem tak co do balastu to mam tak samo z bulem pleców, i cos czuje ze będę musiał zrobić jakas płytę na kamizelce ale to na spokojnie.a co do zakladnia góry to idzie mi to dość sprawnie, pewnie kwestia wprawy i techniki zakladaniu

Podpatrzone od wschodnich sąsiadów; wykorzystałem plecak do biegania, mały, płaski, wygodny wsadziłem do niego płytę 10mm dopasowaną do wnętrza 4 kg, możliwość dołączenia 2iej płyty 3 kg, wszystko połączone z pasem 5 kg.
Komfort pływania, scyzorka zaskakujący. To w miarę tanie rozwiązanie, jeżeli ktoś ma wolnych kila złociszy, to w scubastore jest duży wybór kamizelek.
Pzdr