Spearfishing.pl

Kilka dni temu dostałem piankę 5mm szytą na miarę w Polosubie.W środku open cell na zewnątrz nylon.
pianka jest tak dopasowana że przylega do skóry jak druga skóra taki kondon
Ale mam mały problem,byłem nad wodą już 2 razy i po ubraniu pianki jest mi gorąco..zbyt gorąco!
po kilku minutach czuje taki dyskomfort z powodu ciepła że mam duszności,normalnie parówa!
nie da się oddychać zamiast skupić się na nurach i czuć się swobodnie nurkować to muszę walczyć z powodu ciepła!
Schładzałem się nalewając wody za kaptur ale działało to tylko na ok.5 minut później było jeszcze gorzej bo woda w piance nagrzewała się od mojego ciała i dalej gotowanie się w piance.

Czy to normalne?jak wy wytrzymujecie w piankach 5mm?a wiem że są tacy co pływają w 7mm

Nie przegrzejesz się polujac poniżej 5 m w bezruchu.

Na boberkowanie latem to cienka pianka z obcietymmi nogawkami i rekawami.W chłodne dni i jesienią .pianka 5 mm będzie ok.

Dobre , a kolega pływa na basenie w tej 5 ce ? A drugie pytanie do kolegi z krótkim rękawkiem - itp.. w Egipcie w lato czy na polszczyźnie ?? Nu chyba ze kolega w lato tylko pływa bez nurów .

To jestem pod wrażeniem . Jak dla mnie pianka 5 mm dobra jest na Egipt ale nie na polskie wody . Dziś będę nurzał się na białym a temperatura zaledwie 17-18 stopni na powierzchni . Powodzenia i zazdroszczę tak dużej tolerancji na chłodne wody .

Tao .Zastosuj regularnie zimą krioterapia .Zmieni się Twoja tolerancja na zimno po kilku latach.

Nurek18, odepnij ogon bobra i napuść co jakiś czas solidnie wody pod bluzę. Powinno pomóc.

Jak się już tych płetw nauczysz to potem naucz się nurkować i twój problem zniknie. Szkoda takiej pianki na krzaki. Łokcie i kolana poobcierasz i trzeba będzie łaty naklejać. A potem ołowiu trzeba będzie dołożyć bo się wyporność pianki zwiększy.