Endriu, dobra bezzamkowa, klasyczna pianka szyta na miarę i po problemie.
Cała tajemnica tkwi w świetnym dopasowaniu, którego nigdy nie uzyszkasz "z wieszaka" - chyba że masz idealne wymiary manekinów producenta
Koniecznie "open-cell" w środku, początkowo może ciut kłopotliwe w obsłudze, ale za to efekt przyzsania do ciała i praktycznego braku obiegu wody, wszystko to kompensuje z nawiązką.
Polecam uniwersalny komplet 5 mm plus może jeszcze 7 mm kurtka na środek zimy.
Nurkuję cały rok w takiej 5 mm a jestem raczej w typie szczupłego zmarźlaka.
Oczywiście jednak zimą nie siedzę w wodzie tak długo jak latem.
Gdy jest wyjątkowo zimno zakładam czasem kurtkę 6.5mm lub żyletę.
Najlepsze podobne robi włoski Ellios (mają niesamowity wybór materiałów, krojów, opcji itd).
Przy okazji zamów też sobie ich zimowe 3-placzaste rękawice z open-cell w środku.
Super ciepłe, elastyczne i mięciutkie.
Wiem np. że wielu łowców z Norwegi łowi w takich piankach przez okrągły rok
Ja swoje ubranka mam od znacznie tańszego greckiego Diveskin i nie narzekam.
Są też inni produceni np. Marea.
Mają strony internetowem, rzuć okiem.
Jeżeli dobrze pamiętam to wychodziło z przesyłką znacznie taniej niż zakup czegokolwiek sensownego z wieszaka w Polsce.
Pozdrawiam