UBRANKO NA ZIMNĄ WODĘ

[Stelm]

Siux, a jak wygląda cenowo ta Twoja kombinacja kamizelko-kominiary podlodowej?

[Jaca]

z tego twojego linka siux to ja bym wolał właścicielke rękawic z pierscieniami do suchacza

[Jaca]

bankowo lepiej rozgrzeje niz przydługa kominiara ale cene tez bym sie chetnie dowiedzial

[endriudrawsko]

[storm]

tu jest chyba taka kominiarka
http://www.subprof.com/tienda/product_i ... s_id=15121
18 euro

korzystałem z tego sklepu jest ok chociaż wysyłka do polski trochę kosztuje

[nygaa]

ja kupiłem maske podlodowa z wrocławskiego equas. Z przesyła wychodzi 62zł. Niestety nie miałem okazji jej wypróbować bo pianka jeszcze nie doszła

[doox]

No stary wygladasz jak terrorysta ....

[paddy]

Czerwona piłeczka zamiast fajki lepiej by pasowała....

[nygaa]

Hehehe teraz po wypowiedziach mozna wniskowac kto do czego czuje pociag

[siux]

Nie zauważyłem pytań do mnie w tym wątku(Stelm można było priva napisać) Już nawet zapomniałem o kosztach na szczęście zachowałem maile korespondencyjne ,a w nich:
1) rozmiar standard -> cena żylety + dopłata +5% za zmianę kaptura z zamkniętym licem.
111,00 zł + 5% = 116,55 zł/brutto.
2) na miarę -> cena żylety + dopłata +15% - czyli 111,00 zł + 15% za szycie na miarę = 127,65 zł/brutto
Daję nowego linka ,bo tamten nieaktualny http://eques.com.pl/oferta.php?cmd=3 (dotyczy KAMIZELKA Z MASKĄ PODLODOWĄ + MASKA PODLODOWA)

ps. ponownie wnoszę o automatyczną obserwację w wątku w którym się wypowiadamy

[Stelm]

Dzięki, Siux. Na przyszłą późną jesień jak znalazł. Tą kombinację alpejską wkładałeś pod piankę jakiej grubości? Ile można wytrzymać w polskich jeziorach, w temp. 6-10 stopni?

[siux]

Na to pytanie niestety nie potrafię zbyt precyzyjnie odpowiedzieć. Ja mam piankę 5mm ,ale taką z suwakiem na plecach i w moim przypadku takie docieplenie dało sporo. Drugi nur też ma piankę(5mm) z suwakiem na plecach +docieplenie na zewnątrz(5mm)+ta kombinowana kamizelka docieplająca - wrażenia takie jak i moje czyli cieplej. Myślę ,że niedługo też dokupię to zewnętrzne docieplenie - jakoś nie mogę się przekonać do stosowania "ślizgaczy".
Temp. wody nie wiem jaka była ,ale pod koniec sezonu to nie było już za wesoło i trzeba było robić przerwy co jakieś 1,5godz.

[Jaca]

widzę że chopcy o kominiarkach gadają... z mojego doświadczenia powiem Wam tak. w wodzie o temperaturze 6-10 stopni w piance 7 mm (najlepsza to typ Long John) można wytrzymać jka tylko chcesz długo pod warunkiem że masz dobre ksarpety i rekawice. ostatnio zdobyłem nowe doświadczenie będąc u Endriu w norwegii... mianowicie nuraliśmy tam w wodzie o temperaturze -1 st celsjusza i daliśmy rade wytrzymać nawet poltorej godziny. ciężko było na wejściu w poliki i usta ale po minutce nie było problemu. całę wychłodzenie się w tak zimnej wodzie i powód do wyjścia to nie zimno w głowę bo 7 mm jest w 100% wystarczające a za zimne rękawice i starpety (ja miałem rękawice 6mm 3-palczaste i spisywały się świetnie i skarpety maresa open cell 6mm - nieziemskie) problem też się pojawiał na głębokościeach poniżej 10 m ponieważ pianka się "ścienia" (dzięki ciśnieniu jak wszyscy wiemy) i zaczyna się robić ogólnie chłodno. jak dla mnie to docieplacze w postaci żylet i kaptórów podlodowych są zbędne bo dają naprawde mało kożyści a ołowiu więcej trzeba zabrać i możesz mieć problemy żeby się wykaraskać z głębokości. z kapturami podlodowymi miałem przyjemność raz pływać i powiem szczeże że to pieruński wynalazek bo maska przecieka rurki nie wyrzucisz z ust zbyt szybko bo kaptur go trzyma i przepłynąłem w tym może 5 m i wypier... w krzaki.
Widzę że koleszka Storm znalazl kaptur omera... on jest zrobiony z bardzo cienkiego materiału i nie ma docieplać tylko chronić przed pióropuszami meduz więc jak go kupisz jako docieplacz to się raczej przejedziesz na tym zakupie

[Jaca]

i nie zapomnijcie panowie że jak się całkiem od środowiska zewnętrznego odetniecie to można się łatwo utopić bo nie masz swobody ruchów i nie czujesz kierunków, nie czujesz wody w ktorej płyniesz...

[nygaa]

jaca jak połowy w norwegi