Postautor: Tomix_TC » pn, 26 września 2011, 16:17
Resztę spodni panuję zostawić w ramach "koszulki/docieplacza" a jak nie zda egzaminu to najwyżej kupię cieński docieplacz. Obawiam się tylko czy spodnie po odcięciu szelek nie zaczną się zwijać pod kurtką. Chociać sama kurtka jest ciasna i powinna spodnie dociskać. Widaiałem w patencie EQUES że w krótkich spodniach mają w górnej części cieńką, doszczelniającą gumę i to podwójnie. Tak też chyba coś może byc na rzeczy. Wszycie rozporka poniekąd może rozwiazać problem, tylko jak ma sie przez niego lać to kiepsko bo sie można kłopotów nabawić.'
Czy znacie kogoś kto przerabia pianki w profesjonalnie (oprócz EQUES - tu namiar mam). W innym wątku ktoś wspominał że Pan Gałach przerabia skafandry (i wszywał rozporki) w miarę dobrze. Tylko nie ma nigdzie na niego namiaru. Jak Ktoś ma to poproszę. Dzięki