Suchy skafander a łowiectwo

[art1234]

Może pominołem i niezauwazyłem czy to było już omawiane ale co sądzicie o suchym skafandrze takim jak do nurkownania na bardzo zimne wody.
Może być z laminatu lub cordury ale także z neoprenu.

Ma dużą wyporność ale jest ciepły nie trzeba się przebierać na zimnie.
Wada duża cena zalet sporo można też nurkować z butlami.
Art

[bruner]

Kiedyś Lusox próbował przy mnie nurkowania free w suchaczu. Tak wyszło bo była zimna woda. Wlazł oczywiście w niego w ocieplaczu.

Było mu ciepło, wyważył się ołowiem i zaworami tak, że na powierzchni było OK. Ale miał wielkie problemy, żeby zanurkować głębiej. Poza tym, nie jestem rybą, ale wydaje mi się, że ogólnie robił sporo hałasu w wodzie.

Ogólnie do polowania raczej nie, natomiast do podglądania szczupaczego tarła z aparatem lub kamerą z pewnością tak.

[sharky]

Ciekawe jak z oddawaniem moczu w sucharze? Pływa się we własnej urynie? Chyba, że jest tak ciepło i lać się nie chce.

[Łukasz H.]

Zawsze można zastosować starego wytartego i wypróbowanego pampersa

[art1234]

Lać się che ale po ok. 2 godz. ogólnie jest ciepło. Sa suche z zaworami ulgi.

A czy jest gośno to raczej nie.

Art

[sharky]

Ja tam jestem zwierzę ciepłolubne i mam zamiar zakupić 2x7mm w open cell-u. Nie ma co kombinować z sucharem. Grunt to dobrze dopasowana pianka (trzy razy Pan Rysiek moją przerabiał ), to w dupsko będzie gorąco. Oczywiście piana na gołą dupę.

[zwierzak6]

chłopaki mam suchego Equesa i powiem wam że całkiem sporo rybek wyciągnąłem przy jego użyciu.jeśli chodzi o głośność to wydaje mi się że to kwestia przyzwyczajenia się i umiejętności. wiadomo,jeśli się postaramy to będzie cicho a tak w ogóle to będąc pod wodą już nie słychać chlupotania . w tym roku,sorry w tamtym(grudzień) nabyłem od kolegi 2x7mm open cell i chyba suchy idzie na allegro. w open cellu -11powietrze, woda blisko zera i pływałem w nim 1,5 godz. i wcale nie zmarzłem. wiadomo, mikołaj przyniósł i trzeba było wypróbować..

[art1234]

sory ale co to jest ten open cell
Art

[zwierzak6]

open cell to taka powłoka w skafandrze do spearfishingu, która ''przykleja się'' do ciała powodując praktycznie brak cyrkulacji wody i w porównaniu do pianki typowej do nurkowania, mokrej, wypada dużo, dużo lepiej.

[art1234]

aha to wiem co to ale zakładać takie coś na sucho to tragedja i zdejmuje się też słabo (mam żyletę 3 mm z czyms takim w 2 ja zdejmuję )
Art

[emer]

art piankę open cell zakłada się tylko na mokro
Na mokro robi się to bardzo łatwo- po prostu się wślizguje, pomijając czas na wlanie wody z jakimś mydełkiem, ubiera się to szybciej niż zwykłą piankę, bez żadnej pomocy. Jest już o tym trochę na forum

[lama]

Cześć!Nie da rady nurkować w suchym bez butli...tzn ,da ,ale nie ma tego komfortu dla którego ktoś wymyślił suchy skafander i zawory do niego.Powietrze dopuszczane przez zawór dodawczy działa jak izolator a jednocześnie decyduje o pływalności.Bez tego na odpowiedniej głębokości, wzór zamka i szwy odbiją się jak na ksero na skórze.No i robi się zimno, tyle,że sucho))Piszę o laminacie,trylaminacie czy innej cordurze.

[art1234]

[lama]

Nic dodać ...nic ująć.Przykleja się, worek ciuchów na sobie, i niemożność ustabilizowania pływalności.Komfort jak tralala. Z drugiej strony , jak jest "ciąg" na ryby, to we wszystkim człowiek zanurkuje.I to tyle .Pozdrawiam.