Strona 5 z 7
Re: ELIOS
: pt, 29 kwietnia 2011, 11:56
autor: maczek
Re: ELIOS
: pt, 29 kwietnia 2011, 12:19
autor: Łukasz H.
Re: ELIOS
: pt, 29 kwietnia 2011, 12:59
autor: maczek
Specem nie jestem ale gdzieś słyszałem, że ryby nie odróżniają camu od czarnego.
Re: ELIOS
: pt, 29 kwietnia 2011, 13:09
autor: Łukasz H.
Re: ELIOS
: pt, 29 kwietnia 2011, 13:17
autor: Łukasz H.
post usunięty na prośbę Łukasza //maczek
Re: ELIOS
: sob, 30 kwietnia 2011, 09:32
autor: sharky
Re: ELIOS
: pn, 30 maja 2011, 00:27
autor: rosomak
jaki masz lans w wodzie?
Re: ELIOS
: pn, 30 maja 2011, 12:45
autor: sharky
Miałem na myśli raczej jeszcze na brzegu. No ale każdy ubiera się w to co lubi. Mnie też kiedyś jarały pianki w kamuflażu ale tu jednak bardziej chodzi o zachowanie się na łowisku a nie kolor pianki. Chyba, że cena jest super niska to się kupuje bez grymaszenia to co dają. Można by taki test zrobić, w jakiej piance łatwiej podejść rybę.
Re: ELIOS
: sob, 11 czerwca 2011, 23:41
autor: tolek666
Re: ELIOS
: ndz, 12 czerwca 2011, 00:22
autor: tolek666
A teraz skoro już odezwałem się w tym temacie moje 2 słowa odnośnie camu vs black
Na 100% sposób podchodzenia ryby jest ważniejszy od tego czy mamy na sobie camu czy czarną
Odnośnie postrzegania kolorów przez ryby : czytałem kilka badań , oglądałem wiele filmów , nurkowałem tu i tam i wniosek jest taki ,że to ,że ryby reagują najbardziej na żółty czy nie widzą kolorów czy ,,,, to są tylko domysły naukowców mniej lub bardziej podparte dowodami !
A ja zapytam was z drugiej strony :
skoro dla ryb jest ważny tylko ruch a nie kolory:
to po cholerę ośmiornica je zmienia dopasowując się do dna gdy widzi zagrożenie ? głupia istota
Dlaczego te ryby które pływają w toni są często ciemniejsze od góry i jaśniejsze od strony brzusznej ??
Dlaczego "bezbronne" stworzenia są raczej wtopione w tło swojego bytowania ( no chyba że imitują jadowitego kolegę
) a niebezpieczne , trujące , jadowite afiszują się swoimi kolorami ???
Takich pytań można by zadawać jeszcze wiele .. mi to mówi jedno :
KOLOR NA 100% NIE JEST OBOJĘTNY DLA RYB I INNYCH ZWIERZĄT WODNYCH A ZAPEWNE DLA KAŻDEGO JEST INACZEJ ODBIERANY !!!
Re: ELIOS
: ndz, 12 czerwca 2011, 01:08
autor: Hornat
nie chodzi tutaj o kolor a o różnicę odcieni/jasności pomiędzy rybą/nurkiem a otoczeniem. Może i nie widzą kolorów jako liliowy czy amarantowy...czy inne cuda ale jako
szary, mniej szary, ciemno szary, szary-rozmazany....
ośmiorniczka pewnie wbija w to czy piach jest żółty czy fioletowy ale nie chce mieć innego odcienia niż on (a łatwiej jej samemu się zmienić niż piach malować
). Kolejny trik tego głowonoga dążący do pełni kamuflażu to zmiana faktury i kształtu alby nie przypominać samego siebie.
To samo robią Gromiki czy chłopaki z Lublińca latając z paprotkami i trawą poupychaną wszędzie, aby ich sylwetka jak najmniej przypominała ludzką, zlewając się tym samym z terenem.
Pozdro
wniosek: kamizelka z moczarki i spodnie z tataraku
Re: ELIOS
: ndz, 12 czerwca 2011, 01:53
autor: tolek666
Re: ELIOS
: śr, 7 września 2011, 20:33
autor: Tomix_TC
Witajcie, czytam ten coraz bardziej "rozgrzany wątek", a przecież każdy może mieć własne zdanie. Starczy podać argumenty, a to czy ktoś je przyjmie czy nie to już jego problem.
Co do widzenia przez ryby (i inne wodne zwierzęta) był ostatnio w TV bardzo ciekawy film. Pokazywali jak wybrane ryby, z uwagi na budowę oka (wykształconą na drodze ewolucji względem trybu życia) widzą świat. Chodziło o zakres barw. Przedstawiając to w wielkim skrócie to są rybki, które rozróżniają tylko kolory szarości przy bardzo prostej budowie oka, są takie, których oko widzi w znacznie szerszym zakresie długości fali niż nasze. Dla ciekawości rekordzistką była mała krewetka, której oko widziało w całym widmie (włącznie z podczerwienią i nadfioletem). Ośmiornica też podobno widzi szersze spektrum barw niż człowiek. Nie podawali jaki zakres barw rozpoznają rybki przez nas spotykane – „krajanki”
Przenosząc to na grunt stosowania pianek do kamuflażu to stosowanie go zapewne nie jest pozbawione sensu zwłaszcza w przypadku odcieni skrajnie odmiennych od otoczenia. Pytanie pozostaje jednak czy w naszych warunkach (chodzi o otocznie) i czasie pozostawania w faktycznym bezruchu (ośmiornica, mątwa, szczupak i wiele innych drapieżników jak przyjmą barwę ochronną to też prawie się nie poruszają – atakują z bezruchu) ma to większe znaczenie. W naszych wodach dostosowywanie barw do otoczenia (umiejętność ich zmiany w krótkim okresie czasu) nie jest zbyt częstą cechą ryb. Ale nie jest też bez znaczenia, gdyż można zaobserwować różnice w wybarwieniu tego samego gatunku pomiędzy akwenami o różnej roślinności. Stąd osobiście wnioskuję, że ma większe znaczenie samo zachowanie się czyli sposób podejścia do ryby niż stopień kamuflażu. Złoty środek zapewne znowu leży gdzieś po środku i jest jeszcze zależny od zasobności portfela. Słusznie zauważono, że to od nas zależy czy lepiej wydać więcej na skafander czy też lepiej zainwestować w bardziej precyzyjny sprzęt i tak to chyba trzeba zostawić. Sam skafander rybki nie złowi.
A i jeszcze jedno na potwierdzenie mojej tezy – patrząc na zdjęcia z zawodów nie znajduję istotnej zależności między skafandrem a efektami połowu. Pewnie chodzi o coś innego.
Re: ELIOS
: sob, 19 kwietnia 2014, 22:29
autor: Nurek18
Czy ktoś mógłby mi pomóc w zamówieniu pianki na miarę u Eliossa?
jako że angielski jest u mnie na poziomie poniżej podstawowego to prosił bym o pomoc w zamówieniu pianki.
Grubość pianki 5mm(góra i dół)i wewnątrz oczywiście OPEN CELL.
i kamuflaż
Proszę o doradzenie jaki materiał.itp.
Budżet jaki mogę przeznaczyć to 1300zł.
Re: ELIOS
: sob, 19 kwietnia 2014, 22:42
autor: ptja
Co Ci przetłumaczyć?