Po wyjściu z zimnej wody...

[emer]

Nie wiedziałem gdzie takie coś wrzucić, bezpośrednio do dz. zdrowie nie pasuje- wrzucam tu.
Może niektórzy to znają ale nie widziałem nigdy, żeby ktoś gdzieś stosował.

Podgapiłem na filmiku u ruskich (świat podwodnych łowców, nie pamiętam który odcinek)jak osoby które zostają na brzegu robią ognicho, gotują wiadro wody... potem tym wrzątkiem polewają się Ci którzy na brzegu nie zostali.
Może ognicho i wiadro wody będą niekiedy niemożliwe- ja do drugiego termosu wlałem wrzątek i rzeczywiście mocno pomaga. Po wyjściu ostatnio z wody z jak zwykle zmarzniętymi paluchami (rękawice 4, pianka 5mm ) Polałem sobie i dłonie i stopy i trochę korpus- ogrzewa prawie natychmiast.
Jak na razie skutków ubocznych na rękawicach nie widzę- POLEWAMY OCZYWIŚCIE CIAŁO W PIANCE, NIE BEZPOŚREDNIO
Jeśli komuś jednak coś z neoprenem zaczęło by się dziać z góry zaznaczam, iż odpowiedzialności za to nie biorę...
tak wrzucam bo może ktoś nie wie a fajna rzecz

[bialy611]

Również stosowałem,pianka w porządku,nic sie z nią nie dzieje,a naprawde po takim ogrzaniu rzeczywiscie bardzo komfortowo plywa sie jeszcze przez jakis czas

[rosomak]

ale polewacie wrzątkiem???? A pianka w doope nie dostaje?

[emer]

Jak będzie czas to wezmę jakieś 2 kawałki neoprenu, cudownym klejem seac sub je potraktuję i w wodzie pogotuję- jak będzie coś się rozklejać albo z neoprenem dziać to dam znać. Z rękawicami ani skarpetami nic się nie stało po polaniu- nie wiem jak na dłuższą metę będzie po tym traktowaniu.

[stiuartas]

ja nie polewam sie wrzatkiem, ale wlewam goraca (ciepla) wode z termosa do srodka pianki, skarpet lub rekawiczek jak juz zmarznie