Postautor: bruner » ndz, 1 września 2013, 22:54
Z ryb aktywne są i jest ich dużo okonie. W różnych rejonach jeziora.
Poza tym szczupaki - na te na Ińsku zawsze można liczyć jeśli tylko woda jest wystarczająco ciepła. Wszędzie tam gdzie trzyma się stado tłustych wzdręg dawało się w okolicy wypatrzyć 2 - 3 szczupaki na oko 2 - 3 kilogramy. Z dużych spotkałem tylko jednego - prawdziwego olbrzyma, miał stałe miejsce, widziałem go tam 2 razy w różne dni. Nie strzelałem, pływałem tam bez kuszy, bo było to w pobliżu toru nurkowego - interesował się stadem naprawdę dużych płoci, które się tam trzymały, z racji tego, ze nurkowie często wzruszali tam dno. Leżał na dnie w termoklinie.
Spotykałem tez liny - codziennie średnio 3 sztuki. Bez rewelacji jak na Ińsko.
Wytropiłem też ślady bytności dużych ryb na głębokościach 7-8 metrów czyli tam, gdzie była już woda nieco chłodniejsza, ale jeszcze nie zimna.
Pod termokliną w głazowiskach i na wrakach widywałem tez miętusy, nieduże, takie 30 - 40 cm.
Ogólnie - większa ryba była nieco głębiej, ale noce są teraz chłodne i daje się już odczuć solidnie oddech nadchodzącej jesieni i woda do zawodów pewnie się ochłodzi.
Ińsko, piękne jak zawsze, miło było tam wrócić. Jak zawsze kiedy jadę tam na tydzień ... brakowało mi na koniec pobytu jakiegoś tygodnia.
Bee Free Underwater Piotr Gruszeczka; write to me:
gruszeczka_p@wp.pl http://www.youtube.com/user/PGRbrunerBoże daj mi Pogodę ducha, abym zgadzał się z tym, czego nie mogę zmienić; Odwagę, abym zmieniał to, co zmienić mogę i Mądrość abym umiał odróżnić jedne sprawy od drugich.*Przepraszam każdego, komu uda się tak przekształcić sens mojej wypowiedzi, że poczuje się zniesmaczony lub osobiście obrażony
http://www.sspoland.pl/