Łuk to extreme vft . 5 euro to dobra cena za carbony!! Tyle to ja muszę dawać za aluminiaki estatony xx75 ale dają radę. Zeby zwiększyć żywotność piór oklejam je taśmą izolacyjną . Nie wiem czy zauważyłeś ale lotki mają 2 kolory tak samo jak twoja "podtrzymka"(taka szczotka okrągła) do strzał co je trzyma tam gdzie trzeba .dolna częśc potrzymki ma ciemniejszy kolor i jest on twardszy żeby utrzymywać strzałę w odpowiedniej pozycji a pozostała cześć jest bardziej miękka . Jak kładziesz strzałę odwrotnie na cieńciwie czyli jaskrawym kolorem pióra do dołu to pióro po zwolninieniu cięciwy przechodzi przez to twarde włosie i niszczy powoli pióro na strzale. Sporo sie nakleiłem tych lotek zanim mi powiedziano do czego te kolory
to jest przydatne do wymiany piór na strzałach jak ci się pourywają
http://www.strzaly.pl/index.php?p30,mas ... enia-lotek A no i święta zasada używania bloczkowych łuków nigdy nie naciągaj łuku na pusto bez strzały a jak już to zrobisz to nie zwalniaj cięciwy jak byś strzelał musisz ją tak samo zolnić bo mogą powstać mikropęknięcia i tragedia gotowa. a to wosk jakiego używam (po każdym strzelaniu powinno się smarować cięciwę)http://shop.hoddywellarchery.com.au/bohning_seal_tite_wax moim zdaniem najleprzy