Strona 2 z 2
Re: produkcja własna
: pn, 29 grudnia 2008, 22:34
autor: endriudrawsko
wedzilem w podobnej,taka co stoi przy slupach energetycznych.spoko sprzet.
Re: produkcja własna
: wt, 30 grudnia 2008, 17:22
autor: krzysiek4
Re: produkcja własna
: wt, 30 grudnia 2008, 18:47
autor: Spearo
Najprostsza,tania ,może nawet i przenośna wędzarnia .Rodem z Niemiec od ładnej Vivien
Re: produkcja własna
: wt, 30 grudnia 2008, 18:48
autor: endriudrawsko
zapomniales dodac ze przy okazji zwinalem kilometr kabla z sieci i przez to musialem uciekac z kraju;P;P;P
Re: produkcja własna
: wt, 30 grudnia 2008, 21:36
autor: krzysiek4
Re: produkcja własna
: wt, 30 grudnia 2008, 22:31
autor: krzysiek4
Re: produkcja własna
: śr, 31 grudnia 2008, 00:26
autor: filip
wędzarni mało widać-tylko ślina pociekła
ryby przed wedzeniem ,moczysz w solance ?
wrzucił byś też przepis jak peklujesz mięsiwa do rubryki;przepisy.
moje miesiwa leżą kilka dni w zalewie,
pozdro.
ps.czy karpia tez można uwędzić
BDamianowi zostało kilka sztuk ....hehe.[/quote]
znalazłem inną fotkę z listopada 07,te kamienie to wedzarnia która zbudowałem troche słabo widać ale to i tak najlepsza fotka na dysku...ryby zwykle nacieram solą,ze względu na brak czasu,moczenie w solance jest ok.karpia spoko mozna wędzić...ale hitem sa sledzie wędzone prawie na zimno,koniecznie muszą być w całośći tzn.z głową,wędzona ikra to po prostu poezja,o mięsiwach nastepnym razem nie da sie porównać wędzonych domowym sposobem z kupionymi w sklepie.........
Re: produkcja własna
: śr, 31 grudnia 2008, 16:12
autor: zuberus
Panowie, a ma może ktoś coś takiego? :
- wedzarka fot1.jpg (23.94KiB)Przejrzano 5757 razy
- wedzarka fot2.jpg (10.35KiB)Przejrzano 5758 razy
Zależy mi na czymś przenośnym, co by nadawało się na biwaki i kilkudniowe wypady
Re: produkcja własna
: czw, 1 stycznia 2009, 09:33
autor: krzysiek4
filip..........piękne foto [tapeta]
rzuciłem karpia na ruszta ..........mimo dużej ilości soli ,niewyszedł naj lepiej........
w niedzielę z BD uwędzimy pozostałe........naprawiłem swoje straszydło....
..........wrzucić do solanki na jakiś czas ???
ps.wszystkiego naj i dużo zdrowia w 09
Re: produkcja własna
: czw, 1 stycznia 2009, 13:56
autor: INDIANISKO
Krzychu na takim grilu robiłem karpie , podczas pieczenia zużywałem całą paczkę masła .
Niestety trzeba siedzieć i polewać łyżeczką rybę przez cały czas pieczenia ale efekt był bardzo dobry .
Piszecie też o moczeniu w solance -,, za komucha " gdy rzeki były brudne nadwiślańscy rybacy moczyli przez jakiś czas ok. 2 godzinki ryby w mleku . podobno wyciąga posmak mułu z karpia i suma .A potem wkładali osuszone ryby w dużą ilość talarków cebuli ,, na noc " podobno pycha .Wiadomości z czasów zaczytywania sie gazetami wędkarskimi .
Re: produkcja własna
: czw, 1 stycznia 2009, 15:30
autor: krzysiek4
dzięki wodzu.........ale to podobno.
dajcie w przepisy ..sprawdzone receptury.......
mleka nie cierpię a od masła ropieją oczy....
golonke pieczemy w piwie ......może tak karpia wymoczyć
kilka sztuk jeszcze jest -chętnie wyprubuję kilka pomysłów
ps.ja pamiętam kogo to była incjatywa z tą rubryką ale niewidzę tam żadnego przepisu
na słodkowodne ryby
[bez obrazy]
Re: produkcja własna
: czw, 1 stycznia 2009, 15:42
autor: INDIANISKO
Podobno-- bo nigdy nie moczyłem ryby w mleku -przepis prawdziwy.
Z masłem polecam - sam własnoręcznie polewałem , pyszności - robiłem do momentu aż mięsko było tak miękkie że zaczynało przelatywać przez kratkę grila .
Masz K4 rację , powinienem podawać tylko wypróbowane osobiście sposoby .