Postautor: klocek-it » pt, 21 sierpnia 2009, 00:32
W sumie to niewiem jak jest ,zezwolen nie trza ale jakies tam przepisy sa np.250 m od brzegu i tylko od wczesnie rana do 9.00 ale nie jestem pewny tylko tyle co mi kumple mowili ,moi znaiomi uprawiaja wolna amerykanke wiec ja tez (oni mieszkaja tu od urodzenia to wiedza co gdzie i jak mozna) ,ja zucam sie do wody gdzie tylko wlezie ,ale najczesciej to jezdze z samego rana o 5.00 bo tak rano kapitaneryja nie plywa i nikogo jeszcze nie ma na plazach, a na jeziorka to po poludniu kolo 14.00-15.00 bo w tedy slonko wysoko i lepiej widac . W sumie to juz myslalem jechac samemu do kapitaneryii i sie spytac dokladnie co gdzie i jak mozna.Byc moze za miesiac uda mi sie zrobic kurs pesca subaqua (lowienie pod woda).