HEJ Paweł, gratuluje świetnej stronki o spearfishingu (nieuleczalnym choróbsku)
Mam nadzieje że inni wyżeracze w tym sporcie wezmą z Ciebie przykład i zaroi sie od takich stron, które niesamowicie wprowadzają w temat i już do cna zarażają ludzi łowiectwem.
A co do mnie: jestem z Pyrzyc, ale już troszke siedzę w Szczecinie na studiach.
Koło mnie z fajnych jeziorek jest CHŁOP koło Lipian - naprawdę czysta woda.
polecam też Szczuczarz koło Człopy, ja mam tam kawałeczek ale woda jest max.
Pozdro