- bombowe nie są ale pochwalić zawsze się można 
https://picasaweb.google.com/1172968782 ... mqHL8YzGNQ
https://picasaweb.google.com/1172968782 ... Y6Rvqqo3QE (tu niektóre zdjęcia są robione Maczka aparatem)
https://picasaweb.google.com/1172968782 ... e3ipeiYmgE
https://picasaweb.google.com/1172968782 ... Yywo7zo2gE
Statystyki: autor: Jaca — śr, 7 marca 2012, 23:51
]]>
]]>
Ze mnie taki fotograf jak z koziej dupy trąbka, zawsze istotniejsza dla mnie była kompozycja i temat zdjęcia niż warsztat jakim się posługiwałem. Teoretycznie w końcu przecież każdy jeden aparat zabrany pod wodę wykonuje fotografię podwodną. Mimo to pokusiłem się o wypisanie cech według mnie najważniejszych predysponujących dany podręczny aparacik do pstykania underwater, oraz sposobów na obejście ewentualnych braków tych cech u naszego kompakta. Na pewno zapomniałem o niejednym parametrze i niejednym sposobie, więc proszę bardziej doświadczonych kolegów o wsparcie i ewentualną poprawkę. Może z czasem uzbiera się z tego fajny poradnik do wyszukiwania nadającego się do podwodnej foto apraratu w 'złomie elektronicznym'
Takie cechy to:
- duży i wyraźny monitor, najlepiej pokryty warstwą antyrefleksyjną (choć można sobie pomóc jeśli to konieczne ramką doklejoną z zewnątrz obudowy),
- przód obiektywu (naokoło soczewki) najlepiej czarny (ale można sobie pomóc w przypadku refleksów czarną nakładką, będącą np. w obuwodach panasłonika standardowym wyposażeniem obudowy),
- szerokokątny obiektyw (28 mm lub poniżej) - można podejść do ryby bliżej (a więc zrobić wyraźniejsze zdjęcie), nadal widząc ją całą w kadrze,
- jak najjaśniejszy obiektyw - wiadomo bardziej szczegółowe i mniej zaszumione zdjęcia,
- niewielki zoom optyczny (np 3 razy) - i tak nie używa się zoomu pod wodą, bo skutkuje to rozmazanym obrazem i zwiększonym szumem - pod wodą z regułu nie używa się lampy wbudowanej w kompakt, a więc czas ekspozycji jest relatywnie długi. Im dłuższa ogniskowa (większy nastawiony zoom optyczny) tym łatwiej zepsuć zdjęcie. Zwiększony zaś wtedy szum to często efekt kompensacji przez automatykę ISO zmniejszonej jasności obiektywu przy dłuższej ustawionej ogniskowej,
- możliwość wyłączenia tzw. zoomu cyfrowego (z regułu jest taka opcja, ten zoom to nieporozumienie, lepiej, żeby się nie włączył nawet przypadkiem),
- porządanie, aczkolwiek niekoniecznie musi posiadać możliwość ustawienia ręcznego wartości ISO, także w trybie zdjęć podwodnych (przeważnie w tym trybie ISO jest auto, co na większych głębokościach skutkuje szumem, który jednak można łatwo usunąć),
- powinien posiadać tryb do wykonywania zdjęć podwodnych ( lecz w dobrym kompakcie kumaty fotograf może to obejść trybem normalnym z odpowiednim ręcznym ustawieniem balansu bieli, szczególnie jeżeli ktoś lubi decydować o tym, żeby mieć stałą wartość ISO na sztywno i pewnie będzie miał efekt lepszy niż taki marny pstrykacz jak ja korzystający z trybu dedykowanego do zdjęć podwodnych),
- powiniem posiadać regulację balansu bieli (dominanta czerwona w zakresie od czerwieni do niebieskości) w trybie zdjęć podwodnych. Jeżeli nie ma tej właściwości to musi mieć możliwość ręcznego ustawienia balansu bieli typu 'one shot' czyli od kawałka białej plakietki w zastanych warunkach podwodnych tak, żeby to ustawienie było używane w trybie zdjęć podwodnych, lub przynajmniej rodzaj balansu 'underwater'. Jeżeli nie ma tego nasz kompakcik to wybiera się przeważnie balans bieli jako 'światło naturalne w pochmurny dzień', ale to ostateczność i nie daje dobrych efektów. Oczywiście jeżeli aparat zapisuje zdjęcia w bezstratnej kompresji typu RAW to można nie przejmować się brakiem możliwości ustawienia odpowiedniego balansu bieli dedykowanego do zdjęć podwodnych,
- powinien mieć autobracketing ekspozycji (3 stopniowy x 2 lub 3 wielkości interwałowe),
- mile widziany autobracketing balansu bieli (ale to niekonieczne po nabraniu minimalnej wprawy w ocenie barwy wody, barw podglądu zdjęcia i dużym wyraźnym wyświetlaczu),
- powinien mieć możliwość wykonywania zdjęć seryjnych także w trybie nieograniczonej serii (tzw. do zapełnienia całkowitej pojemności karty) - to się bardziej przydaje fotografowi niż możliwość kręcenia filmów HD do czego służą kamery,
- powinien mieć możliwość wyłączenia lampy błyskowej wbudowanej w kompakt (błysk odbija się na syfkach w wodzie i powoduje wtedy efekt śnieżycy), aczkolwiek możliwość włączenia lampy w trybie zdjęć podwodnych nadal powinna w nim istnieć, w celu synchronizowania światłowodowego zewnętrznych lamp błyskowych ustawionych pod odpowiednim kątem dla wyeliminowania efektu śniezycy. Aby taka synchronizacja miała sens to:
- obudowa powinna mieć tzw. dyfuzor światła wbudowanej lampy błyskowej, czyli matową, najczęściej białą płytkę umieszczoną na obudowie bezpośrednio nad lampą błyskową wbudowaną. Dyfuzor powiniem mieć możliwość łatwego zdejmowania. A to w celu gdybyśmy wykorzystywali obudowę do robienia zdjęć na powierzchni ale w trudnych warunkach (np. rafting, czy ulewa) i potrzebowali jednocześnie ochrony aparatu obudową i światła wbudowanej lampy błyskowej,
- pod dyfuzorem na obudowie powinien znajdować się port do podłączenia światłowodu synchronizującego lampę zewnętrzną, oczywiście jeżeli ktoś ma ambicje zastosować zewnętrzną lampę błyskową,
Z bardziej wyrafinowanych:
- miłą opcją jest mozliwość ustawienia ręcznego focusa w trybie podwodnym i zablokowanie go - szczególnie przy fotografowaniu nierychomych obiektów pod wodą,
- możliwość wyłączenia blokady focusa i ekspozycji po naciśnięciu spustu do połowy czyli opcja migawki w tzw 'szybkim strzale' przy jednoczesnym ręcznym ustawieniu focusa i ekspozycji - ustawienie dla zaawansowanych, ale przydatne przy wykonywaniu zdjęć w grubych rękawicach.
Celowo nie napisałem nic o trybie pomiaru światła i trybie działania autofosusa - kompakty produkowane od kilku lat praktycznie mają wszystko co możliwe do wyboru i koloru, różnią się tylko stopniem skomplikowania danej metody (np. więcej punktów jednoczesnego pomiaru ostrości). Oczywiste jest, że w toni będzie można użyć więcej metod autofocusa niż w trzcinach gdzie najlepiej sprawdza się punktowy pomiar ostrości. Oczywiście przydała by się 'funkcja inteligentnego rozpoznawania ryby'
Statystyki: autor: bruner — śr, 7 marca 2012, 21:36
]]>
]]>
Statystyki: autor: rafal — śr, 7 marca 2012, 11:34
]]>
]]>
]]>
]]>
Statystyki: autor: bruner — ndz, 4 marca 2012, 17:22
]]>
]]>